piątek, 30 marca 2012

Czekając na wiosnę/ Waiting for the spring.



Niedawno, odwiedzając ulubiony sklep dla plastyków, natknęłam się na tego ptaszka, oczywiście był "czysty", drewniany, gotowy do pomalowania.
Stare skrawki materiałów, które kiedyś kupiłam ambitnie na patchwork i reszta tasiemki no i ptaszek gotowy.
Obecnie ptaszek ma główkę skierowana w stronę okna i wypatruje wiosny...ale ta coś jeszce kapryśna.
No więc czekamy:)))

czwartek, 1 marca 2012

W przelocie:)))






Myślę,ze podobnie jak większość mam nie narzekam na nadmiar czasu i nudę:)))
ale chęci na robienie różnych rzeczy to mam tyle,że chyba trzeba było by zrezygnować ze snu, żeby móc zrealizować przynajmniej część pomysłów
no więc wykombinowałam taki pomysł  jak na zdjęciach- szybki , efektowny prezent
po raz kolejny adresat to dziewczynka, ale zapewniam,że powstały też obrazki dla chłopców
wkrótce je pokażę
pozdrawiam serdecznie i wiosennie:))))