środa, 11 grudnia 2013
Cinnamon House zaprasza.
W głowie wciąż latają mi ostatnio anioły i ptaszki: wróbelki, sikorki.
Bez względu na porę roku tak właśnie mam.
Pierwszy obraz powstał po długiej przerwie , kiedy zostałam mamą.
Chciałam ,żeby nad łóżeczkiem wisiał jakiś cudny obrazek, więc namalowałam.
No i tak zaczęło się. Jak mówią : stara miłość nie rdzewieje.
Malować po prostu kocham.
Niedawno, za sprawą przymusowego uziemienia ( złamana noga) zaczęłam znow malować.
W nocy nie mogłam spać, śniły mi się anioły, rakiety i różne inne...
I tak narodził się Cinnamon House, który możecie znaleźć tu http://www.etsy.com/shop/cinnamonnhouse?ref=l2-shopheader-name
lub tu www.facebook.com/mycinnamonhouse
Maluję obrazy przede wszystkim dla dzieci, chociaż nie tylko.
Chętnie odpowiem na pytania i namaluję obraz dla Ciebie, lub Twoich bliskich, wedle Twoich życzeń.
Kontakt: cinnamonhouseshop@ gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz